Ogólne zasady tworzenia patchworków

Szyjąc, zostaje nam dużo ścinków różnych materiałów, takich, z którymi nie do końca wiadomo, co można zrobić. Osoby bardziej „zero waste” mają problem z ich wyrzucaniem, inni – mówią, że nie będą zbierać śmieci. Rozwiązaniem tego problemu jest patchwork – technika tworzenia wzorów i materiałów ze ścinków innych materiałów.

Aby jednak patchwork dawał przyjemność należy pamiętać o kilku zasadach:

1. Dobrze jest zaczynać przygodę z patchworkiem stosując większe elementy o mniej lub bardziej kwadratowych kształtach. Szycie będzie łatwiejsze, a efekty bardziej satysfakcjonujące.
2. Do patchworku najlepiej nadają się tkaniny „mniej śliskie” i odpowiednio cienkie, ale nie przeźroczyste – takie jak bawełna lub aksamit. Grubsze tkaniny – np. jeans, będzie trudno przeszyć, a śliskie – bardzo trudno równo zszyć.
3. Stosując tkaniny nowe i recyklingowane w jednym projekcie należy je uprzednio wyprać lub zamoczyć w ciepłej wodzie, aby się skurczyły przed zszyciem. Tkaniny i to nawet jeden rodzaj (np. bawełna) mają różną gramaturę i kurczą się w różnym stopniu. Piorąc już gotowy projekt istnieje duże ryzyko, że nasz produkt będzie pomarszczony i za mały…

W patchworku pomagają:

1. Mata do cięcia i nóż do cięcia tkanin – znacząco usprawniają pracę i ją przyspieszają. Warto zainwestować w dobrą matę i nóż np. z firmy Olfa.
2. Magnesowy ogranicznik (tzw. liniał magnetyczny), kosztuje grosze, a dobrze przypięty do maszyny pozwala na to, aby szyć bez rysowania linii 🙂 To było nasze odkrycie podczas warsztatów, jakie same przeszłyśmy.
3. Dobre nożyczki krawieckie i sprzęt do prucia – tzw. prujka.